Depilacja – obowiązek czy zbędna czynność
Jeszcze 20 lat temu depilacja była tematem tabu, a 50 lat temu nikt nie chciał nawet o tym słyszeć. Na szczęście społeczeństwo rozwija się dosyć prężnie i z uwagi na dbałość o higienę depilacja stała się naprawdę popularna. Ze statystyk wynika, że blisko 75% kobiet przed 30 rokiem życia regularnie się depiluje a z pozostałych 25% aż połowa nie posiada partnera.
Depilacja nie musi być obowiązkiem, ale nie można też jej uznać jako zbędnej czynności. Znacznie poprawia higienę okolic intymnych i może być czynnikiem decydującym o aktywności seksualnej. Dzisiaj mało który facet miałby ochotę na stosunek z niewydepilowaną kobietą. Podobnie jest zresztą w przeciwną stronę. Przy takiej mnogości rodzajów seksu prawie każda kobieta nalega na to, by mężczyzna był dobrze wydepilowany.
O tym mówi niewielu facetów …
Mężczyźni, którzy nie są fanami depilacji okolic intymnych z reguły bardzo narzekają na swoje życie seksualne. Powiązane jest to z faktem, iż dla kobiet nie wyglądają oni estetycznie. Nie każda kobieta ma w sobie tyle odwagi, aby zaproponować depilację facetowi. Już po 3-4 godzinach od kąpieli we włosach zaczynają pojawiać się bakterie i ma to też związek z wilgotnością. Żadna kobieta po 3 godzinach od wyjścia jej faceta spod prysznica nie będzie miała ochoty na seks z nim.
Depilacja to nie tylko lepsza higiena ale też wabik na kobietę. Można w ten sposób urozmaicić życie seksualne i poprawić jego komfort. Istnieje mnóstwo sposobów depilacji od zwykłego żelu do metody brazylijskiej. Warto zainteresować się tą tematyką, a najlepiej porozmawiać ze swoim partnerem.