Każdy, kto kupuje nowy samochód, zadaje sobie pytanie – ile będzie warte to auto w momencie jego odsprzedaży za dwa, trzy, a może nawet pięć lat. I nie ma w tym nic dziwnego, bo po jakimś czasie i tak trzeba będzie wymienić pojazd na nowy.

Czego nie unikniemy…

Na to pytanie odpowiedź nie jest prosta. Można jednak doszukać się pewnych, niezmiennych reguł. Powszechnie wiadomo, że utrata wartości samochodu następuje już w momencie, kiedy opuszcza on salon sprzedaży. Oczywistym też jest fakt, że im droższe auto, tym większy spadek jego wartości. Na cenę używanego pojazdu wpływa też jego przebieg – jak wiadomo im więcej przejechanych kilometrów, tym większe zużycie części i podzespołów. Nie ma znaczenia, z jaką marką mamy do czynienia, te dwa fakty zawsze znacząco powodują obniżenie ceny używanego egzemplarza.

…i to na co mamy wpływ

O cenie auta decyduje też popularność marki i modelu. Na naszym rynku cenione są głównie te, pochodzące od producentów niemieckich i japońskich. Użytkownicy trwają w przekonaniu, że jeśli na drogach jeździ wiele egzemplarzy jakiegoś modelu, to auta te z pewnością są niezawodne i tanie w eksploatacji – co decyduje o mniejszej utracie wartości po kilkuletnim okresie użytkowania. Trzeba też zdać sobie sprawę, że im taniej kupiony samochód, tym jego wartość będzie spadać wolniej. Jeśli jeszcze uda się nam kupić takie auto w promocji, tak jak to ostatnio proponują salony samochodowe, możemy być pewni, że przy sprzedaży po jakimś czasie nie będzie większych kłopotów z uzyskaniem satysfakcjonującej ceny. Kolejną ważną kwestią jest sposób eksploatacji samochodu. Jeśli auto jest bezwypadkowe i było serwisowane w autoryzowanym warsztacie, co powinno być udokumentowane książką serwisową, nie będzie tak szybko traciło na wartości.

Reszta według uznania

Wart odnotowania jest też fakt, że dodatkowe wyposażenie pojazdu nie ma znaczącego wpływu na zachowanie jego wartości po kilku latach eksploatacji. Powszechnie panuje pogląd, że skomplikowane układy elektryczne czy też elektroniczne z czasem coraz częściej ulegają awariom. Tylko nieznaczny wpływ na wysokość ceny auta używanego mają: klimatyzacja, szklany dach czy też na przykład skórzana tapicerka. Podejmując decyzję o wyborze samochodu, dobrze jest skorzystać z porady fachowca. Na polskiej mapie dealerów samochodowych są takie firmy jak chociażby Salon Dealera Seat w Nysie. Firma Lellek-Nysa zawsze proponuje klientom najlepsze rozwiązania, takie jak na przykład zakup modelu Seat Ibiza. Chcąc wybrać auto, które nie straci zbyt szybko na wartości, warto rozważyć tę ofertę. W rozliczeniu za nowy samochód można też pozostawić ten, którego się pozbywamy. To wygodny sposób rozwiązania problemu uzyskania odpowiedniej, satysfakcjonującej ceny za stare auto oraz znalezienia nabywcy – co w dzisiejszych czasach często bywa niełatwe.