Gdy facet spogląda w niebo

Każdy ma jakieś hobby, jeden lubi auta, motocykle, inny wędkuje. Nie sposób wymienić wszystkich zajęć, jakie można sobie znaleźć w wolnych chwilach, ale można skupić się na tych najciekawszych, nieco nietypowych i dla tych, które chcą od życia więcej. Jednym z takich hobby jest bez wątpienia astronomia. Nie chodzi tutaj o poszukiwanie pozaziemskiej inteligencji, ale obserwacje nocnego nieba.

Od razu należy zaznaczyć, że nie trzeba być z wykształcenia ani astronomem, ani posiadać bardzo obszernej wiedzy z tego zakresu. Wystarczy odrobina chęci, umiejętność odnalezienia na niebie poszukiwanych obiektów i sprzęt w postaci teleskopu.

Jeśli chodzi o wiedzę z zakresu poszukiwań, to tutaj bardzo pomocny okazuje się internet, gdzie znajdują się wszystkie niezbędne informacje w interesującym nas temacie, a także warto zaopatrzyć się w książki i atlas nieba z mapami. Jeśli chodzi o wybór teleskopu, to mamy spore pole do popisu, bo w zależności od tego, co chcemy obserwować, zależy ile będzie musieli wydać na zakup sprzętu.

Jeśli chodzi o obiekty dosyć bliskie, takie jak księżyc i kilka najbliższych planet, to wystarczy w zasadzie jeden z prostszych teleskopów soczewkowych wart kilkaset złotych, natomiast jeśli chcemy widzieć w nocy coś więcej, jak na przykład odległe galaktyki, mgławice i szczegóły dalszych planet, wówczas koszt takiej optyki będzie wyższy, jednak zamknie się w cenie około trzech tysięcy złotych. Dlaczego? Otóż sprzęt do dokładnej obserwacji nieba z uwzględnieniem jak największej ilości szczegółów musi posiadać optykę lepszej klasy.

Najpopularniejszy w przystępnej cenie jest teleskop zwierciadlany, dzięki któremu można wiele zobaczyć, jeśli jego lustro jest odpowiednio duże. Sprzęt o średnicy lustra głównego trzystu milimetrów zapewnia uchwycenie naprawdę wielu szczegółów nieba nocą i kosztuje relatywnie mało. Dlatego nocne obserwacje nieba to fantastyczna przygoda i zabawa, dzięki której można miło spędzić czas i odkryć wiele tajemnic wszechświata.